Szczegóły
Pobierz Docx
Czytaj więcej
A teraz mamy wiadomość od serca od Oyunchimeg w Mongolii:Moje pokorne pozdrowienia, Wspaniała Mistrzyni. Również pozdrawiam i dziękuję wszystkim kochającym członkom zespołu Supreme Master Television, którzy pracują niestrudzenie, aby szerzyć Błogosławieństwa Mistrzyni w całym Wszechświecie. Pokornie kłaniam się Tobie, Mistrzyni, z wdzięcznością za to, że odwiedziłaś moje marzenie i obdarzyłaś mnie urzeczywistnieniem.Niedawno odbyło się wielkie wydarzenie sportowe pomiędzy zainicjowanymi. To był piękny, wyjątkowy dzień, pełen błogości, radości i szczęścia. Ale później tego wieczoru miałam dziwny sen, który chcę tutaj wyjaśnić. Nagle stanęłam w ciemnym kącie i z powodu zimnego wiatru zadrżałam. Wiatr od tyłu pchał mnie stopniowo do przodu. Gdy dotarłam do końca tunelu, zobaczyłam duże drzwi, które otworzyłam, by wejść do środka.Kiedy weszłam do środka, poczułam, że się unoszę. Ale kiedy ruszyłam do przodu z powodu siły wiatru, zaczęłam słyszeć nieznośnie głośne dźwięki i krzyki. Niedługo potem zobaczyłam niekończącą się otwartą przestrzeń, gdzie wielu ludzi stało w kółko z łańcuchami na rękach. Nie było wiadomo, dokąd byli zabierani. Gdy stałam tam oniemiała, skuci ludzie zaczęli krzyczeć o pomoc.Najbardziej szokujące było to, że ktoś krzyczał moje imię. Pobiegłam tam, aby ich uwolnić, ale kiedy dotknęłam łańcucha, zostałam odepchnięta z dużą siłą, a moje ramiona zaczęły płonąć tuż przed moimi oczami. Czułam ogromny ból. Kiedy cofnęłam się, by odsunąć się od łańcucha, ogień w moich ramionach stopniowo ustał i ból zniknął. Spanikowałam i rozpaczliwie rozglądałam się dookoła, próbując znaleźć sposób, by pomóc płaczącym, krzyczącym ludziom.Nagle poczułam jasne światło na plecach, a gdy się odwróciłam, zobaczyłam niezwykle jasną, dużą złotą kulę światła, która stopniowo się do mnie zbliżała. Stamtąd rozległ się głos Mistrzyni, który przemówił w nieznanym języku. Po jego usłyszeniu moje ręce automatycznie wyciągnęły się do przodu, aby coś otrzymać, a następnie zamanifestował się dekret. Dekret ten połączył się z moimi dłońmi i zniknął.Nagle usłyszałam niezwykle głośny, odbijający się echem dźwięk zegara. Odwróciłam się w stronę, gdzie skuci ludzie wołali moje imię i dotknęłam łańcucha, aby ich uwolnić. Wtedy, cudem, moje ręce nie tylko nie spłonęły, ale łańcuch pękł i spadł na ziemię, uwalniając ich. Po uwolnieniu płakali i wyrażali swoją wdzięczność, a następnie stali się bańką i unosili się w górę. Byłam zaskoczona, ale potem odwróciłam się do innych ludzi, którzy byli skuci łańcuchami.Nie wiedziałam, ile łańcuchów zerwałam, ale znów zrobiło mi się gorąco i ciężko mi było oddychać. Czułam się duszona i słyszałam głośne krzyki i wrzaski. Moje ręce zaczęły płonąć i zostałam siłą odrzucona do tyłu. Wtedy się obudziłam. Uczucie duszenia było prawdziwe, a ja tak bardzo płakałam i pociłam się. Płakałam przez jakiś czas, żałując, że powinnam była pomóc uratować tych przykutych ludzi, gdy żyli, żyjąc na tej planecie.Mistrzyni, zrozumiałam, że tylko teraz, tylko tym razem, żyjąc na tej planecie, mamy szansę uratować naszych ukochanych. Dziękujemy Ci bardzo, Najdroższa Mistrzyni, za obdarzenie mnie wyjątkowym snem, którego nigdy wcześniej nie doświadczyłam. Życzę Ci jak najlepszego zdrowia. Oby nasz świat istniał jeszcze przez eony w pokoju i pięknie. Niech każda istota żyje w pokoju. Z poważaniem Twoja uczennica, Oyunchimeg z MongoliiSympatyczna Oyunchimeg, Dziękujemy za podzielenie się Swoim snem i urzeczywistnieniem, które w tobie wywołał. Naprawdę mamy teraz możliwość pomagania innym w przebudzeniu i musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc ludziom w naszym życiu i otaczającym nas świecie. Istnieją straszne konsekwencje dla tych, którzy naruszają prawa Uniwersalne i zabijają oraz jedzą osoby-zwierzęta. Większość ludzi po prostu nie zdaje sobie z tego sprawy, więc musimy pomóc im to zrozumieć. Niech Ty i chwalebna Mongolia pławicie się w Świetle Buddów, zespół Supreme Master TVP.S. Mistrzyni ma dla Ciebie kilka słów mądrości: „Miłosierna Oyunchimeg, Twoja wewnętrzna wizja pokazała Ci z pierwszej ręki straszny los, któremu staram się zapobiec dla większości ludzi na tym świecie. Cieszę się, że zdałaś sobie sprawę, jak cenne jest to życie i że masz możliwość pomagania innym. Kiedy są w piekle, najczęściej jest już za późno, by cokolwiek zrobić. Chociaż byłaś w stanie pomóc niektórym dzięki łasce Mocy Mistrzyni, ilu innym osobom nie byłaś w stanie pomóc? Teraz rozumiesz moją desperację w próbach zrobienia wszystkiego, co w mojej mocy, aby jak najszybciej zaprowadzić Wegański Świat, Świat Pokoju. Rób wszystko, co w Twojej mocy, by rozpowszechniać to słowo i kontynuuj pilną praktykę. Wszyscy musimy współpracować, aby pomóc naszym braciom i siostrom na tym świecie, którzy są zaślepieni ignorancją, zanim będzie za późno. Obyś Ty i dobroczynni mieszkańcy Mongolii obudzili w sobie Boską Miłość”.