Szczegóły
Czytaj więcej
W dawnych czasach, Mistrzowie byli bardzo wybredni, bardzo surowi w wybieraniu uczniów. Bardzo testowali uczniów, dając im dużo pracy czy różnego rodzaju rzeczy. […] Nawet w naszym życiu był Mistrz - Mistrz Hsuan Hua - w Mieście Dziesięciu Tysięcy Buddów w Kalifornii. Był tam jeden uczeń, który chciał za Nim podążać, zostać Jego mnichem lub może bliskim uczniem. Błagał Mistrza, by go przyjął. Więc Mistrz natychmiast splunął na podłogę i poprosił go: „Dobrze, wyliż to. Najpierw wyliż to do czysta”. I uczeń to zrobił. Więc został zaakceptowany.